Wysłała córkę do apteki, a tam dziwna wywieszka

Różne informacje,czasem dziwne a czasem bardzo interesujące, o badaniach medycznych
admin. med.

Wysłała córkę do apteki, a tam dziwna wywieszka

Post autor: admin. med. »

Twoje dziecko robi samo zakupy? Uważaj, nasza czytelniczka posłała swoją córkę po lek do pobliskiej apteki, a tam zażądano od niej legitymacji szkolnej, a koniec końców i tak odmówiono wydania zwykłego lekarstwa na grypę
- Mimo, że córka miała przy sobie legitymację szkolną i okazała ją odmówiono jej wydania leku wskazując na wywieszkę widniejącą na tablicy w aptece - opowiada nasza czytelniczka z Warszawy. Na "wywieszce" widniał napis: "Odmowa wydania produktu leczniczego może nastąpić, jeżeli (...) osoba, która przedstawiła receptę nie ukończyła 13 roku życia". - Byłam mocno osłabiona i sama nie byłam w stanie zejść do apteki, by zrealizować receptę, którą przepisał wezwany do domu lekarz. Moja córka ma 11 lat, a w domu nie było akurat nikogo prócz niej kto mógłby mi pomóc. Skąd ten durny przepis? A może to widzimisię tej konkretnej apteki? - relacjonuje nasza czytelniczka, dodając, że nie chodziło o żaden "podejrzany" specyfik, tylko o zwykły specyfik na grypę.

Skonsultowaliśmy się z prawnikiem, który potwierdza, że osoba wydająca lek ma prawo odmówić wydania leku przepisanego na recepcie, jeżeli osoba, która przedstawiła receptę, nie ukończyła 13. roku życia (rozporządzenie Ministra Zdrowia z 18 października 2002 r.). Ma prawo, ale nie obowiązek. Przepisy nie regulują - jak się okazuje - w jakich dokładnie sytuacjach farmaceuta może odmówić sprzedaży leku tak młodej osobie ani nawet czy i w jaki sposób może zweryfikować jej wiek. Ocena zależy więc praktycznie tylko i wyłącznie od widzimisię farmaceuty.

Dlaczego więc "nadgorliwy" farmaceuta postanowił odmówić wydania leku, widząc na recepcie - po PESELU - że była wystawiona na osobę starszą? Mimo, że usłyszał od córki, że chodzi o chorą na grypę matkę? I że chodziło o jeden z powszechnie stosowanych leków na grypę?
Jak się okazuje feralny przepis rozporządzenia ma swoje korzenie w kodeksie cywilnym.

"Magiczny" wiek 13 lat

- Zgodnie z prawem dzieci do 13. roku życia nie mają zdolności do czynności prawnych, czyli w ogóle nie powinny zawierać umów, co dotyczy również zakupów - instruuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. A to oznacza, że na baczności powinni się mieć nie tylko rodzice wysyłający swoje pociechy do aptek, ale także do zwykłych sklepów.

- Jeżeli umowa dotyczy drobnych, bieżących spraw życia codziennego, czyli np. zakupu lizaka, bułki czy zeszytu - to jest ona ważna - pod warunkiem, że w wyniku tej transakcji dziecko nie zostało pokrzywdzone - instruuje UOKiK.

To oznacza, że gdy, takiemu dziecku został np. sprzedany produkt wadliwy, lub nie wydano mu poprawnie reszty, rodzic może żądać unieważnienia umowy i zwrotu pieniędzy.

Co z dzieciakami powyżej 13 roku życia?

- Osoby pomiędzy 13. a 18. rokiem życia mają ograniczoną zdolność do czynności prawnych. Dlatego mogą zawierać umowy w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego, czyli kupować, np.: czasopisma, przybory szkolne, książki itp. Ograniczenia pojawiają się, gdy nastolatek zamierza nabyć rzecz o wartości powyżej 10 euro np. odtwarzacz MP3, rower czy komputer. Wówczas potrzebna jest zgoda rodziców lub opiekunów, bądź potwierdzenie przez nich umowy - informuje UOKiK.

W przeciwnym wypadku rodzic ma prawo oddać towar i żądać zwrotu pieniędzy.

Co z zakupami przez internet?

Sklepy internetowe, czy portale aukcyjne podczas rejestracji żądają co prawda potwierdzenia swojej pełnoletności, ale co zrobić, gdy dziecko skłamie co do swojego wieku, dojdzie do zakupu i sprzedawca zażąda zapłaty? Rodzic, który dowie się o takim zakupie i nie wyrazi na niego zgody może z niego zrezygnować niezwłocznie informują przedsiębiorcę o całym zajściu. Warto jednak pamiętać, że w sytuacji poniesienia szkody przez przedsiębiorcę w związku z podaniem fałszywych informacji przez dziecko co do wieku, może on wystąpić z roszczeniem odszkodowawczym przeciwko jego opiekunowi.

Nie wiesz jakie masz prawa jako konsument lub chcesz uzyskać darmowe porady w sprawach konsumenckich. W celu uzyskania danych teleadresowych do Rzecznika najbliższego miejscu zamieszkania lub innej instytucji który może pomóc fachową poradą, skorzystaj z wyszukiwarki instytucji udzielających pomocy konsumenckiej którą uruchomił UOKiK.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post