Wzrasta zachorowalność na nowotwory u dzieci

Różne informacje,czasem dziwne a czasem bardzo interesujące, o badaniach medycznych
admin. med.

Wzrasta zachorowalność na nowotwory u dzieci

Post autor: admin. med. »

Wielkopolskie: wzrasta zachorowalność na nowotwory u dzieci
W Wielkopolsce od kilku lat obserwowany jest wzrost liczby nowych rozpoznań choroby nowotworowej u dzieci. Jak podkreślają eksperci, od ponad 90 zdiagnozowanych przypadków nowotworów u dzieci w 2010 roku, już dwa lata później liczba ta wzrosła do ponad 110 przypadków.

Eksperci wskazują, że zarówno w Polsce, jak i na świecie, choroby nowotworowe w populacji dzieci powyżej 1 roku życia są drugą, po wypadkach i urazach, przyczyną zgonów - pomimo postępu w ich diagnostyce i leczeniu.

Kamila Górczyńska-Żyżkowska w imieniu Stowarzyszenia Wspierania Transplantacji Szpiku i Onkologii Dziecięcej "Dzieciaki Chojraki" powiedziała PAP, że "w Polsce, rocznie stwierdza się od 110 do 140 nowych zachorowań na nowotwór w grupie 1 mln dzieci i młodzieży, co stanowi 11-14 zachorowań na 100 tys. osób. To jest ok. 1.1 tys. - 1.2 tys. nowych zachorowań".

- Ryzyko zachorowania na złośliwy nowotwór w pierwszych 15 latach życia wynosi w Polsce ok. 1 na 625 obserwowanych dzieci. Obecnie wyleczenie uzyskuje się u ok. 70-80 proc. małych pacjentów, niestety jedną z przyczyn niepowodzeń terapeutycznych w leczeniu jest zbyt późno postawiona diagnoza. W Polsce nadal aż̇ ok. 70-75 proc. dzieci trafia do ośrodków onkologii i hematologii w wysokich stadiach zaawansowania raka - zaznaczyła Górczyńska-Żyżkowska.

Jak podają eksperci, w obecnej sytuacji największym problemem jest brak miejsc w dziecięcych szpitalach onkologicznych. W 17 ośrodkach onkologii dziecięcej w Polsce liczba łóżek wynosi 574. Jak wskazała Górczyńska-Żyżkowska, oznacza to, że na jedno łóżko onkologiczne przypada 12,7 tys. dzieci.

Z problemem braku miejsc dla małych pacjentów zmagają się także rodzice dzieci w Wielkopolsce. Według statystyk podawanych przez Stowarzyszenie Wspierania Transplantacji Szpiku i Onkologii Dziecięcej "Dzieciaki Chojraki" - w Wielkopolsce żyje ok. 740 tys. dzieci i młodzieży w wieku do końca 18 roku życia, co oznacza, że liczba dziecięcych łóżek onkologicznych powinna zostać zwiększona o ok. 15-20 proc.

Rodzice chorych dzieci w Poznaniu postanowili wyjść naprzeciw tym problemom i starają się w ramach inicjatywy społecznej zebrać środki na budowę nowego oddziału kliniki onkologicznej dla dzieci w stolicy Wielkopolski.

Obecnie, poznańska Klinika Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu hospitalizuje rocznie ok. 3 tys. dzieci i przeprowadza od 25 do 30 przeszczepów szpiku kostnego, a pod opieką Poradni Onkologicznej znajduje się 900 pacjentów.

Dzięki wsparciu darczyńców i wolontariuszy, w 2005 roku, Stowarzyszenie zebrało niezbędne środki finansowe na budowę nowoczesnego i w pełni wyposażonego Oddziału Transplantacji Szpiku Kostnego.
Dzisiaj, najważniejszym wyzwaniem dla Stowarzyszenia jest rozbudowa Kliniki i stworzenie w niej dwóch nowych oddziałów onkologicznych gwarantujących dzieciom jak najlepsze warunki leczenia oraz zaplecza socjalnego dla rodziców - podkreślił prezes Stowarzyszenia Wspierania Transplantacji Szpiku i Onkologii Dziecięcej "Dzieciaki Chojraki" oraz kierownik Kliniki, prof. Jacek Wachowiak.

Poznańska Klinika Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera w Poznaniu jest jedyną w stolicy Wielkopolski i w regionie placówką zajmującą się leczeniem chorób nowotworowych u dzieci i młodzieży.

Celem akcji organizowanej przez rodziców chorych dzieci zrzeszonych w Stowarzyszeniu jest pomoc w zebraniu 4,6 mln złotych, czyli 15 proc. całej kwoty inwestycji, co pomogłoby starać się o dalsze dofinansowania, w tym z funduszy europejskich. Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na 31,2 mln zł.

Ambasadorką kampanii społecznej "Dzieciaki Chojraki" została aktorka Katarzyna Bujakiewicz. "Nie mogłam przejść obojętnie obok problemu dzieci i rodziców, zmuszonych walczyć nie tylko ze śmiertelną chorobą, ale także z trudnymi warunkami socjalnymi" - zaznaczyła aktorka.

W nowym, czterokondygnacyjnym budynku miałby się znaleźć oddział mieszczący 54 łóżka dla chorych pacjentów oraz m.in. pracownie diagnostyczne, oddział onkologiczno-hematologiczny dziennego pobytu i sale rehabilitacyjne. W budynku uwzględniono też zaplecze socjalne dla rodziców pacjentów.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post